Na walentynkową kolację polecam danie
klasyczne: filet z białej ryby ze szpinakiem. Zwykle używam mięsa delikatnego i lekko
tłustego, a jego przygotowanie może wydawać się stosunkowo proste. I jest tak
rzeczywiście, natomiast tak jak w przypadku wysokiej jakości mięsa wołowego
(nie ma w kuchni większej zbrodni, niż przesmażenie steka z polędwicy), należy
uważać i pilnować czasu, jaki filety spędzają na patelni. Zazwyczaj przed
smażeniem delikatnie marynuję mięso solą, pieprzem, limonką i zieloną pietruszką,
aczkolwiek nie uważam tego kroku za absolutnie obowiązkowy. Do smażenia, wedle
upodobań, można użyć oleju lub masła.
Filet z bialej ryby ze szpiankiem
Składniki:
- filet
z białej ryby - sok
z limonki - 300g
świeżego szpinaku - 4
ząbki czosnku - 1
łyżka białego sezamu - suszona
pietruszka - Sól,
pieprz - ryż
Przygotowanie:
Filet solimy,
pieprzymy, posypujemy suszoną pietruszką i skrapiamy sokiem z limonki. Wkładamy
do lodówki na 2 godziny.
pieprzymy, posypujemy suszoną pietruszką i skrapiamy sokiem z limonki. Wkładamy
do lodówki na 2 godziny.
Szpinak myjemy. Czosnek
drobno kroimy.
drobno kroimy.
Filety smażymy na
rozgrzanej patelni. W tym samym czasie na drugiej patelni podsmażamy czosnek i
sezam, po 30 sekundach dodajemy szpinak i smażymy, aż liście lekko zmiękną.
rozgrzanej patelni. W tym samym czasie na drugiej patelni podsmażamy czosnek i
sezam, po 30 sekundach dodajemy szpinak i smażymy, aż liście lekko zmiękną.
Rybę z ułożonymi na
niej dodatkami z drugiej patelni podajemy na kopczyku ryżu.
niej dodatkami z drugiej patelni podajemy na kopczyku ryżu.
Wygląda świetnie! Uwielbiam rybne dania :)
Filipińskie targi rybne nas rozpieszczają :-)