Wieprzowina w sosie słodko-kwaśnym na ostro

Kolejna propozycja na słodko-kwaśnego „chińczyka”, tym razem na ostro. Wieprzowinę można spokojnie zastąpić kurczakiem tylko czas smażenia trzeba skrócić o połowę. Jest to trzeci przepis jaki wypróbowuje (pierwszy niestety nie został sfotografowany, więc go na blogu nie ma). Poniższy jest zdecydowanie najostrzejszy i ma najbardziej intensywny smak. Który najlepszy…nie nie mogę się zdecydować. Pozostawię to chyba wam do oceny :)
Składniki :

  • 8 łyżeczek  skrobi kukurydzianej
  • 10 łyżeczek  sosu sojowego
  • 2 łyżeczki startego świeżego imbiru
  • 2 łyżeczki ciemnego sosu sojowego
  • 2 łyżeczki wina Shaoxing lub wytrawnej sherry
  • 2/8 łyżeczki białego pieprzu
  • 4 ząbki czosnku
  • 0,5 kg wieprzowiny, pokrojonej w paski
  • 1 szklanka  wywaru z kurczaka
  • 2 łyżki brązowego cukru
  • 6 łyżek ketchupu
  • 5 łyżek octu ryżowego
  • 5 łyżeczki pasty chili  (można zastąpić sosem chili pomieszanym z czosnkiem)
  • 1 łyżeczka ostrej zmielonej papryczki w proszku
  • 2 łyżeczki oleju sezamowego
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 2 cebule, pokrojone w dużą kostkę
  • 1 zielona papryka papryka, pokrojona w dużą kostkę
  • 1 czerwona papryka pokrojona w dużą kostkę
  • ½ pęczka dymki, pokrojona
  • ½ puszki ananasa, pokrojonego w kostkę

Przygotowanie:

W naczyniu mieszamy 4 łyżeczki skrobi kukurydzianej, 4 łyżeczki sosu sojowego i kolejne 5 składników. Dodajemy wieprzowinę i dostawiamy na bok, na około 25 minut.

W osobnym naczyniu mieszamy wywar z kurczaka, pozostałe 4 łyżeczki skrobi kukurydzianej i 6 łyżeczek sosu sojowego, brązowy cukier, ketchup, ocet, pastę chili i olej sezamowy.

W woku mocno rozgrzewamy 1 łyżeczkę oleju rzepakowego. Dodajemy cebulę, paprykę i dymkę. Smażymy cały czas mieszając przez 4 minuty lub dopóki będą chrupiące. Odstawiamy na bok.

Rozgrzewamy kolejną łyżeczkę oleju rzepakowego i dodajemy wieprzowinę z marynatą. Smażymy bez mieszania przez około 1-2 minuty. Potem smażymy kolejne 3-4 minuty mieszając lub dopóki wieprzowina będzie gotowa.

Dodajemy gotowe warzywa i wlewamy wymieszany wcześniej sos. Dodajemy ananasa i wszystko dokładnie mieszamy. Zagotowujemy i gotujemy jeszcze przez minute lub póki sos zgęstnieje. Jeżeli sos jest cały czas za rzadki, można dodać odrobinę skrobi i ponownie zagotować.

Podajemy z makaronem lub smażonym ryżem.

8 thoughts on “Wieprzowina w sosie słodko-kwaśnym na ostro”

  1. Mniam, mniam, co mi nasunęło myśl, że dawno chińszczyzny nie jadłam, to wszystko przez te nadchodzące Święta … pozdrawiam

  2. yum! you are more talented in chinese cooking than 90% of the asians i know! that is including myself too, i feel ashamed to call myself asian :P a fun fact for the day: in China/Taiwan, we usually lay our chopsticks on the surface of the bowl/plate/table (horizontal). Since there are a lot of superstitious people, the older generation usually scolds us if we leave our chopsticks stuck into the food (perpendicular) because that is how they commemorate the dead during ceremonies etc. I still often make the same mistake, so no worries :P

  3. Anjelikuh, thank you very much for that compliment. You are absolutely right about the chopsticks. I`ve read about this already, thank you for reminding me about that :)

  4. Zrobilem ze zwykłej wołowiny bez kości i tez jest pyszne , całe danie wyglada identycznie jak na twoich zdjeciach. Nastepnym razem zrobie z polędwicy. Wogole podziwiam twojego bloga, ostatnie 3 miesiace jedzenia to przepisy z twojej strony, robie glownie chinszczyzne bo jest fantastyczna:) Dziewczyna mowi ze jest prze pysznie:) Takze dziekuje!:) aha myslisz ze uzycie mąki kukurydzianej zamiast skrobii mocno zmodyfikowalo ten przepis czy raczej nie ma zadnej roznicy? Bolączką jest też to że sos sojowy dosc szybko "schodzi" przy tym przepisie, ale co tam, warto! Pozdrawiam!:)
    PS. Bałem sie ze nie odp, bo ostani wpis tego przepisu jest z 2009 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *