Tartaletki zrobiłam podczas rodzinnych odwiedzin. Jest to szybki i nieskomplikowany deser. Ciasto wyrobiłam wcześniej, więc po obiadku pozostało jedynie je rozwałkować i upiec. A zapach…mimo, że wszyscy byli już najedzeni, to i tak zaczęło nam burczeć w brzuchach :) Z powodzeniem śliwki można zastąpić jabłkami lub innymi owocami.
Składniki: (na 6 tartelek) Czas: 35 minut
- 200g mąki
- 100 g masła
- 2 łyżki cukru + ekstra na posypkę
- 2 łyżki cynamonu
- 3-4 łyżki zimnej wody
- 8 śliwek, pokrojonych w ćwiartki
- 50g orzechów, zmiażdżonych
- ½ startej skórki pomarańczy
- 1 białko
Przygotowanie:
Nagrzej piekarnik do 220ºC .
Pokrojone w ćwiartki śliwki wymieszaj z 1 łyżeczką cynamonu i cukru, z orzechami i skórką pomarańczy.
W misce wymieszaj mąkę z masłem, dodaj 1 łyżkę cukru i cynamonu. Wymieszaj i dodaj 3-4 łyżki zimnej wody. Mieszaj wszystko do uzyskania gładkiej masy. Zformuluj kulę i podziel ją na 6 równych kawałków.
Posyp blat mąką i rozwałkuj każdy kawałek na krążki o średnicy 14 cm. Na każdy krążek rozłóż śliwki , zostawiając 1,5 cm wolnej krawędzi. Krawędź zawijamy na śliwki Smarujemy białkeim i posypujemy resztką cukru.
Pieczemy 15 minut, dopóki ciasto zbrązowieje. Podajemy ciepłe z budyniem lub lodami :)