Jak pisałam wcześniej, na Filipinach żywnosci się nie marnuje. Podobnie było u mnie w domu i nauczyłam się wykorzystywać wszystko, co pozostało po oprawieniu składników na danie główne. Tym razem po wyfiletowaniu tuńczyka... Czytaj dalej
Jak pisałam wcześniej, na Filipinach żywnosci się nie marnuje. Podobnie było u mnie w domu i nauczyłam się wykorzystywać wszystko, co pozostało po oprawieniu składników na danie główne. Tym razem po wyfiletowaniu tuńczyka... Czytaj dalej