U hu ha, przyszła zima zła…do Poznania. Wczorajszy wieczór był dla mnie wyjątkowy, bo takiej śnieżycy dawno nie widziałam. W Anglii pogoda nas jednak rozpieszczała :). Odwiedziła mnie wczoraj siostra i tak się złożyło, że... Czytaj dalej
U hu ha, przyszła zima zła…do Poznania. Wczorajszy wieczór był dla mnie wyjątkowy, bo takiej śnieżycy dawno nie widziałam. W Anglii pogoda nas jednak rozpieszczała :). Odwiedziła mnie wczoraj siostra i tak się złożyło, że... Czytaj dalej