Papas arrugadas czyli kanaryjskie, pomarszczone ziemniaki. Lokalne danie wymagające tylko dwóch składników, małych ziemniaków i soli morskiej, serwowane z czerwonym lub zielonym sosem Mojo
Składniki:
- małe ziemniaki
- sól morska
Przygotowanie:
Do garnka z bardzo słoną wodą (na wyspach podobno używają wody morskiej) wkładamy ziemniaki, które powinny pływać. Jeżeli nie pływają, dodajemy więcej soli. Zagotowujemy, zmniejszamy ogień i dusimy przez 20 minut. Po tym czasie odcedzamy większość wody i posypujemy ziemniaki cienką warstwą soli. Delikatnie potrząsamy garnkiem, sól się lekko skrystalizuje na ziemniakach. Gdy reszta wody wyparuje ściągamy garnek z ognia i przykrywamy papierowym ręcznikiem na 5 minut – w tym czasie skórka powinna się zmarszczyć. Podajemy z sosem mojo czerwonym (rojo) lub zielonym (verde).
Sos: Mojo Rojo
Składniki:
- 1 główka czosnku
- 200ml oliwy z oliwek
- 150ml winnego octu
- 3 suszone papryczki chili
- ½ łyżeczki kminu
- ½ łyżeczki papryki
- 1 łyżeczka soli
Przygotowanie:
Suszona papryczkę dodajemy do gotującej się wody, ściągamy z ognia i dostawiamy na 1 godzinę.
Obieramy główkę czosnku.
Umieszczamy wszystkie składniki (oprócz oliwy) w blenderze i miksujemy na gładką masę. Miksując powoli dodajemy oliwę.
Sos Mojo Verde
Składniki :
- 1 główka czosnku
- 200 ml oliwy z oliwek
- 150 ml octu winnego
- 1 duża garść posiekanej kolendry
- ½ łyżeczki kminu
- 1 łyżeczka soli
Przygotowanie:
Obieramy główkę czosnku. Umieszczamy wszystkie składniki (oprócz oliwy) w blenderze i mielimy. Miksując powoli dodajemy oliwę i mieszamy wszystko razem.
No nie, u Ciebie na blogu to się człowiek nie nudzi. Mniam!!!
O ten sosik zielony jest super~~!
W grudniu byłam na Teneryfie, jeszcze pamiętam smak tych ziemniaczków i innych pyszności nawet tych z przyssawkami… Pycha objadłam się tam za wszystkie czasy;)