To jest moje ulubione danie meksykańskie i często podaję je na różnych imprezach. Przepis sprawdzony i wypróbowany przeze mnie kilkanaście razy. Świetnie się sprawdza w towarzystwie, bo idea jest taka, że każdy wypełnia swoją tortillę sam nakładając po każdym dodatku w ilościach jakie lubi. Goście zwykle dobrze się bawią, a wspólne ucztowanie sprzyja integracji.
Meksykańskie Tacos
Składniki : (6-8 osób)
Nadzienie
- 1 kg mielonej wołowiny
- 2 puszki pomidorów z puszki
- 6 ząbków czosnku
- 1-2 papryczki chili, drobno pokrojone, bez pestek
- 2 cebule, pokrojone w kostkę
- 1 puszka czerwonej fasoli, odsączona, zmiksowana na puree
- ½ pęczku drobno pokrojonej świeżej kolendry (około ½ szklanki)
- 1 łyżka kakao
- ½ łyżki cukru
- 3 łyżki soku z limonek
- 1 łyżeczka kminku
- 1 łyżeczka oregano
- 1 łyżeczka papryki
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- Oliwa do smażenia
- Sól i pieprz do smaku
Dodatki:
- Poszatkowana sałata lodowa
- Salsa Pico de Gallo
- Guacamole
- Kwaśna śmietana
- Starty żółty ser
- Tortilla lub gotowe tacos
Przygotowanie:
W garnku rozgrzewamy olej i smażymy cebulę aż zmięknie, dodajemy czosnek i papryczkę chili i po 30 sekundach mięso.
Wszystko dokładnie mieszamy i smażymy aż mięso zbrązowieje.
Dodajemy pomidory i resztę składników, mieszamy i zagotowujemy.
Zmniejszamy ogień i dusimy na bardzo małym ogniu pod przykryciem 2 godziny. Nadzienie nie powinno mieć z w sobie wody, bo zmiękną tortille.
Pod koniec duszenia można zdjąć przykrywkę, aby reszta płynów odparowała. W trakcie gotowania mieszamy mięso od czasu do czasu.
Tortille, takie gotowe kupione w sklepie, smażymy na patelni, na rozgrzanym tłuszczu po 30 sekund z każdej strony. Nakładamy do środka łyżkę lub dwie nadzienia mięsnego i zamykamy wykałaczką.
Resztę dodatków podajemy na osobnych talerzykach. Trzeba pamiętać, aby nie przesadzać z nadzieniem, bo zbyt duże trudno zjeść. Smacznego :)
pysznie podane
brzmi smakowicie :) lubię tacos na ostro
Takie danie jeszcze przede mną , uwielbiam kuchnię meksykańską i właśnie jestem w trakcjie jej prówbowania:)
Robiłam w zeszłym tygodniu tacos i po raz pierwszy mi się zdarzyło kupić niedobre muszle i wszystko zepsuły, ale danie uwielbiam i jest idealne na imprezę, każdy może nałożyć sobie według upodobania.
znalazłam przypadkiem,rewelacja:)pozdrawiam serdecznie- Marycha również