Kolejny przepis prosto z Tajlandii, kurczak w kokosowej panierce, bardzo popularne szybkie danie, sprzedawane na ulicach jak i w restauracjach. Po 24 godzinach marynowania uzyskujemy soczyste mięso o delikatnym, kokosowym aromacie. Latem, zamiast piekarnika możemy skorzystać z ogrodowego grilla. Podajemy np. z tajskim ryżem gotowanym w mleczku kokosowym.
Składniki:
- 3-4 udka kurczaka
- Limonka z chili do przybrania
Składniki marynaty:
- 2 trawy cytrynowe, drobno pokrojone
- 2,5cm świeżego imbiru, cienko pokrojonego
- 4 szalotki
- 2 łyżki nasion kolendry, podsmażonych i zmiażdżonych
- 1 łyżka cukru palmowego (można zastąpić cukrem brązowym)
- 120ml mleczka kokosowego
- 1/3 szklanki wiórków kokosowych
- 2 łyżki sosu rybnego
- 2 łyżki jasnego sosu sojowego
Przygotowanie:
Zaczynamy od przygotowania marynaty.
Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze i miksujemy na gładką masę. Kurczaka umieszczamy w marynacie i wstawiamy do lodówki na minimum 5 godzin, a najlepiej na noc.
Nagrzewamy piekarnik do 200°C. Układamy kurczaka na blaszce i pieczemy przez 30 minut, przekładając kurczaka dwa razy w trakcie pieczenia i smarując pozostałą marynatą.
Podajemy z ryżem, limonką i chili.
Moniko, przepis zapisany w zakładkach. Zrobię na pewno, bo ma wszystko co lubię – no i jest stosunkowo niskokaloryczny.
Szalejesz z ta tajszczyzna, ze hej! Rowniez przepis zapisuje i bede robic.