Barszczyk z estragonem … po północy

Nic tak nie poprawia humoru jak gorący barszczyk na koniec imprezy. Zupa jest banalnie prosta, a jej przygotowanie nie zajmuje więcej niż 35 minut, dzięki użyciu wcześniej już ugotowanych buraków. Lodowe kostki jogurtowe rozpływają się powoli po wierzchu gorącej zupy, wzbogacając jej smak i wyzwalając przyjemny aromat estragonu. Przepis autorstwa Cathryn Evans.

Barszcz z estragonem

Składniki:(6 porcji)

  • 2 czerwone cebule, pokrojone w kostkę
  • 2 łyżki brązowego cukru
  • 75ml czerwonego wina
  • 3 łyżki octu z białego wina
  • 500g gotowych, ugotowanych buraków, pokrojonych w kostkę, razem z sokiem własnym
  • 1 litr wywaru warzywnego
  • garść świeżego estragonu

 Lodowe kostki jogurtowe

  •    500ml naturalnego jogurtu
  •   pęczek świeżego estragonu

Przygotowanie:

Lodowe kostki jogurtowe przygotowujemy na minimum dzień wcześniej. Jogurt razem z estragonem mieszamy w blenderze, na gładka masę i przekładamy do plastikowych foremek do lodów. Wkładamy do zamrażarki.

W dużym garnku, rozgrzewamy łyżkę oleju i dodajemy czerwoną cebulę razem z cukrem. Przykrywamy i smażymy na średnim ogniu przez 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Dolewamy ocet i czerwone wino, zwiększamy ogień i pozwalamy płynowi odparować do połowy, aż nabierze konsystencji syropu. Dodajemy wywar warzywny, buraki i estragon. Przykrywamy, zmniejszamy ogień i gotujemy przez 20 minut.

Zupę miksujemy na gładką masę i przecedzamy przez sito. Doprawiamy dużą ilością pieprzu i ewentualnie solą. Podajemy gorący w małych szklankach z lodową kostką jogurtową na wierzchu.

P.S

Dorotka, moja siostra jedząc u mnie barszcz, stwierdziła, że w Polsce trzeba by zupę dosłodzić, aby uzyskać ten sam smak, bo buraki są mniej słodkie. Ja cukru w przepisie nie dodawałam, ale jak Wy  uważacie, że trzeba, to trzeba :)

 

3 thoughts on “Barszczyk z estragonem … po północy”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *