Nadziewane pieczarki

Były sobie pieczarki w mojej  lodówce,a  pomysłu na nie żadnego. Nie pozostało chyba nic innego, jak tylko wymyślić farsz, a przy tym nadziewane pieczarki dealnie nadają się na przystawkę. Po szybkim przeglądzie, w lodówce  znalazłam: serek filadelfia, szynkę gotowaną  i żółty ser. Uff, pieczarki uratowane ;)

Składniki:

  • 6 pieczarek, umytych i obranych
  • 3 duże łyżki serka filadelfia
  • ok 50 g szynki gotowanej, pokrojonej w kostkę
  • ½ główki cebuli, drobno pokrojonej
  • 1-2 łyżeczki chrzanu
  • Starty żółty ser, około 3 łyżek
  • Sól, pieprz, chili do smaku
  • Kilka orzechów, drobno posiekanych
  • Szczypta bułki tartej do posypania

Przygotowanie:

Przede wszystkim ilość składników można zmieniać, jak ktoś woli bardziej serowe, można dodać więcej sera.

Rozgrzewamy piekarnik do 180ºC.

Cebulkę karmelizujemy. Mieszamy wszystkie składniki, zostawiając trochę żółtego sera na posypkę. Wypełniamy pieczarki masą serową, posypujemy na wierzchu serem, bułką tartą i papryką. Smacznego :)

8 thoughts on “Nadziewane pieczarki”

  1. Nice mushrooms! I always have problems baking mushrooms because it holds so much liquid, turning everything wet. The cream cheese stuffing sounds delish!

  2. Anjelikuh, I see your polish is getting better and better:)

    Krokodyk, ja tez lubie faszerowane pieczarki i robie je zdecydowanie za rzadko :)

    Poswix, lubie jedzenie co mnie rozbawia :)

  3. fajny pomysl! u mnie faszerowane pieczarki obowiazkowo na stole podczas Wielkiejnocy, ale tak ladnie kusisz, ze pewnie zrobie szybciej! :-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *